Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi MisterDry z miasteczka Częstochowa. Mam przejechane 38876.53 kilometrów w tym 99.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.63 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 54418 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy MisterDry.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2013

Dystans całkowity:550.38 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:25:34
Średnia prędkość:21.53 km/h
Maksymalna prędkość:48.80 km/h
Liczba aktywności:8
Średnio na aktywność:68.80 km i 3h 11m
Więcej statystyk
  • DST 142.36km
  • Czas 07:22
  • VAVG 19.32km/h
  • Sprzęt Bydle
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wielki Łuk Warty - podejście drugie

Niedziela, 29 września 2013 · dodano: 30.09.2013 | Komentarze 8

Tego wrześniowego zimnego i mglistego poranka na placu Biegańskiego stawili się: Aga, Skowronki, Paweł, Przemo, Siwuch i Seger. I w takim oto składzie ruszyliśmy na eksplorację bardzo malowniczego odcinka Warty.

Niczym "Goryle we mgle :D"


Jakieś 40 pierwszych kilometrów to sam asfalt. Odbiliśmy tylko na moment w Białej na Kopiec aby zobaczyć pozostałości po średniowiecznym grodzisku (więcej informacji o tym miejscu u Skowronka). Podczas podróży daje się we znaki przejmujące zimno i ślągwa. Z kasków kapie co chwila woda o okularach należy zapomnieć. W Popowie skręcamy na Annolesie i od tej chwili częściowo bezdrożami prowadzi nas Seger.






Panorama owego progu.

W międzyczasie mgła powoli opada a po dotarciu do Działoszyna nieśmiało zaczęło wychodzić słońca. Najwyższy czas bo już grubo po 11-tej. Tutaj też krótka przerwa na focię pod pałacykiem.




Stąd asfaltem do Bobrownik gdzie odbijamy w teren...


...by po paru kilometrach dotrzeć do Granatowych źródeł.


Następny przystanek to miejscówka przed ośrodkiem ZHP koło Załęcza. Tam w pobliskich krzakach zbierając chrust Seger upolował takie cuda.


Po kiełbaskach ruszyliśmy na Wronią Wodę. Stety niestety woda z owego starego koryta Warty zeszła ciągu lata i w miejscu gdzie wiosną było urocze rozlewisko z kumkającymi żabami były tylko wysokie trawy. Pewnie bliżej Warty coś jeszcze pozostało ale nie dalej już nie szliśmy.



"Gdzie oni się pochowali..."


Kolejny dwa przystanki to Żabi Staw...


Panoramy Żabiego Stawu
1
2

...i parę kilometrów dalej Skała Czaszki.


Stąd już dość mocno pogania nas uciekający dzień. Kierujemy się więc na Szachownicę gdzie po drodze zbieramy jeszcze parę maślaków (głównie do mojego plecaka :D, dzięki) i dalej na Mokrą by na ostatek pokazać Siwuchowi pomnik i drewniany kościółek. Niestety za Wilkowieckiem dopada nas zmrok i ziąb i ostatecznie odpuszczamy. Powrót przez Kłobuck, Kamyk i Białą.

Dzięki za wspaniałą wycieczkę i do następnej. Pozostałe zdjęcia tutaj




  • DST 7.97km
  • Czas 00:44
  • VAVG 10.87km/h
  • Sprzęt Bydle
  • Aktywność Jazda na rowerze

M. K.

Piątek, 27 września 2013 · dodano: 28.09.2013 | Komentarze 0

91 Masa Krytyczna.




  • DST 42.67km
  • Czas 02:10
  • VAVG 19.69km/h
  • Sprzęt Bydle
  • Aktywność Jazda na rowerze

Takie tam

Piątek, 20 września 2013 · dodano: 22.09.2013 | Komentarze 1

Najpierw po Przemka, po drodze jeszcze spotykam Agę i w trójkę jedziemy przez Prędziszów i Kusięta na przeciwpożarówkę gdzie ma być ognisko CFR na zakończenie lata. Niestety nie dane mi było być na tych Bachanaliach bo trza było jechać do roboty :(.




  • DST 139.22km
  • Czas 05:57
  • VAVG 23.40km/h
  • Sprzęt Biała Strzała
  • Aktywność Jazda na rowerze

Krakowska osiemnastka

Niedziela, 15 września 2013 · dodano: 17.09.2013 | Komentarze 2



Właśnie tyle osób zdecydowało się odpowiedzieć na propozycję rzuconą jakiś czas temu na forum. Pogoda dopisała, humory jak najbardziej



i dzięki temu ta w sumie nudnawa trasa, poza odcinkiem między Sułoszową



a Korzkwią staje się porywającym wydarzeniem towarzyskim.



Tak więc luźnym tempem jechaliśmy standardową trasą przez Zawiercie, Ogrodzieniec i Ojców. W grodzie Kraka



późny obiad i powrót baaardzo wesołym pociągiem :D.





Dzięki wszystkim za towarzystwo.




  • DST 57.85km
  • Czas 01:57
  • VAVG 29.67km/h
  • VMAX 48.80km/h
  • Sprzęt Biała Strzała
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wstęgą szos

Wtorek, 10 września 2013 · dodano: 10.09.2013 | Komentarze 2

Asfaltowe turlanie umilał mi dziś Stworz ze swym pierwszym albumem "Po Czasu Kres". Tu zaś wrzucam ich ostanie upublicznione dokonanie. Solidne kopnięcie z glana w ryj ale takie od serca :D a nie jakiś bezmyślny łomot.


A Asfalt wiódł mniej więcej na Północ przez Czarny Las i Stary Kocin a tam TAA DAAAM... W miejscu gdzie poprzednio złapałem kapcia położono już nawierzchnię bitumiczną. Trochę chropowata ale śmigać już można do samych Ostrów. Dalej okrążyłem zbiornik przez Borową i powrót zapasowym pasem przez Łobodno, Kamyk i Białą. No i w końcu mam krótszą pętelkę na Ostrowy z pominięciem Nowej Wsi i "dziurdziamera" z czasów wczesnego socjalizmu.




  • DST 71.19km
  • Czas 02:47
  • VAVG 25.58km/h
  • Sprzęt Biała Strzała
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wstęgą szos

Niedziela, 8 września 2013 · dodano: 08.09.2013 | Komentarze 2

Dźwięki, które mi towarzyszyły przez większość czasu. Później padła bateria w empetrójce i przerzuciłem na równie spokojny Agalloch z albumem "The Mantle"

Spokojne szosowe śmiganko coby odetchnąć po ciężkim tygodniu pracy. Pierwsze dni po urlopie są masakryczne i potrafią nieźle zmęczyć. Najpierw do Ważnych Młynów a tam niespodzianka. Wyremontowali centralne skrzyżowanie wsi. Położyli nowy asfalt (do Kuźnicy), zrobili brukowane chodniki i Wycięli przy tym drzewa na wysepce. Teraz jest tam tylko trawa. Pozostało im jeszcze zrobić przejazd kolejowy i most w rzeczonej Kuźnicy. Dalej pokręciłem na Ostrowy, Okrążyłem zalew przez Borową i przez zapasowy pas i 491 do domu.




  • DST 37.57km
  • Czas 00:59
  • VAVG 38.21km/h
  • Sprzęt Biała Strzała
  • Aktywność Jazda na rowerze

Takie tam

Środa, 4 września 2013 · dodano: 04.09.2013 | Komentarze 0




  • DST 51.55km
  • Czas 03:38
  • VAVG 14.19km/h
  • Sprzęt Bydle
  • Aktywność Jazda na rowerze

Takie tam

Niedziela, 1 września 2013 · dodano: 01.09.2013 | Komentarze 1

Trochę błąkania się w poszukiwaniu nowych ścieżek.
/757565