Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi MisterDry z miasteczka Częstochowa. Mam przejechane 38701.94 kilometrów w tym 99.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.62 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy MisterDry.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2016

Dystans całkowity:165.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:07:48
Średnia prędkość:21.15 km/h
Maksymalna prędkość:57.50 km/h
Liczba aktywności:3
Średnio na aktywność:55.00 km i 2h 36m
Więcej statystyk
  • DST 82.40km
  • Czas 03:57
  • VAVG 20.86km/h
  • VMAX 51.10km/h
  • Sprzęt Kushinada
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wstęgą szos

Sobota, 30 kwietnia 2016 · dodano: 01.05.2016 | Komentarze 1


Tak trochę bez pomysłu. Jedynie co świtało to podjechać w pobliże Coombe Hill - najwyższego wzniesienia Jury Chiltern Hills. Trochę chłodno, ale słoneczko świeciło. Nic tylko się turlać.


Całkiem swojskie klimaty. Niezbyt stromy podjazd w drodze (troszkę w bok) do Aylesbury...


... I tak mniej więcej z drugiej strony pola na zjeździe.



W Aylesbury tłoczno od aut, więc odpuściłem centrum i zawróciłem w kierunku Princes Risborough. Po drodze znaki zaprowadziły mnie do pewnego miejsca, które wywołuje uśmiech na twarzy każdego rowerzysty. Aż musiałem se fotkie strzelić.


Niestety nie zauważyłem by było tam jakieś miejsce aby usiąść i delektować się złocistym. Tylko sam sklepik firmowy.

Stamtąd na rzeczone wzgórze.

Po lewej to Coombe Hill a po prawej, o ile się nie mylę Beacon Hill, na którego zboczach rośnie największy, naturalny w kraju (pewnie chodzi o samą Anglię) las bukszpanowy. Oczywiście las to zbyt szumna nazwa jak na polskie warunki. Ot taki zagajnik.


Pozostałość angielskiego Pi Dżi Ar, po polsku Pe Gie Eru :).

W Chinnor odcięło mi prąd a w dodatku złowrogie chmury coraz szybciej nadciągały. Na szczęście znalazłem jakiś sklepik z CH 2 5 OH i ciućkami więc paczka ciasteczek uratowała sytuację.


Jakieś krople na mnie spadły ale ogólnie zdążyłem.

Zdjęcia z przejażdżki są tu.





  • DST 29.20km
  • Czas 01:13
  • VAVG 24.00km/h
  • VMAX 47.40km/h
  • Sprzęt Kushinada
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wstęgą szos

Niedziela, 17 kwietnia 2016 · dodano: 20.04.2016 | Komentarze 0

Najpierw na Great Kingshil, później na Prestwood i z C77 bardzo fajny i całkiem łagodny jak na tutejsze warunki podjazd Hampden Road by zjechać kilka kaemów do H. W. Z tych kilku wypadów ten najłagodniejszy, wysiłkowo coś jak wypad do Leśnego :).




  • DST 53.40km
  • Czas 02:38
  • VAVG 20.28km/h
  • VMAX 57.50km/h
  • Sprzęt Kushinada
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wstęgą szos

Sobota, 2 kwietnia 2016 · dodano: 03.04.2016 | Komentarze 0

Niemal to samo co poprzednim razem.