Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi MisterDry z miasteczka Częstochowa. Mam przejechane 38701.94 kilometrów w tym 99.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.62 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy MisterDry.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2013

Dystans całkowity:554.02 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:24:10
Średnia prędkość:22.93 km/h
Maksymalna prędkość:62.60 km/h
Liczba aktywności:11
Średnio na aktywność:50.37 km i 2h 11m
Więcej statystyk
  • DST 61.59km
  • Czas 02:13
  • VAVG 27.78km/h
  • VMAX 50.80km/h
  • Sprzęt Biała Strzała
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wstęgą szos

Poniedziałek, 29 kwietnia 2013 · dodano: 29.04.2013 | Komentarze 0

Szosowanie razem z Jackiem. To co na mapce + dojazd i powrót szosą 491.
/757565




  • DST 75.47km
  • Czas 02:52
  • VAVG 26.33km/h
  • VMAX 44.70km/h
  • Sprzęt Biała Strzała
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wstęgą szos

Niedziela, 28 kwietnia 2013 · dodano: 28.04.2013 | Komentarze 0

To co na mapce plus dojazd i powrót.




  • DST 22.83km
  • Czas 01:16
  • VAVG 18.02km/h
  • Sprzęt Bydle
  • Aktywność Jazda na rowerze

Takie tam

Poniedziałek, 22 kwietnia 2013 · dodano: 22.04.2013 | Komentarze 0

Specjalnie nad Wartę aby zobaczyć czy wąską ścieżką wzdłuż prawego brzegu rzeki da się pojeździć. Niestety trochę za wąsko. W wielu miejscach zahaczałem korbą o skarpę a raz prawie wpadłem do wody. Za dużo pchania i gdzieś w połowie zrezygnowałem. Wprowadziłem rower na górę i do domu.




  • DST 74.52km
  • Czas 02:56
  • VAVG 25.40km/h
  • Sprzęt Biała Strzała
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wstęgą szos

Poniedziałek, 22 kwietnia 2013 · dodano: 22.04.2013 | Komentarze 0

Przez hutę, Krasawę do Złotego Potoku. Kompletnie bez sił a w dodatku wmordewind czasem straszny. Dopiero w drodze na Janów było lepiej. Dalej Julianka, Żuraw i przez Legionów do domu.




  • DST 56.53km
  • Czas 03:02
  • VAVG 18.64km/h
  • Sprzęt Bydle
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wertepami

Czwartek, 18 kwietnia 2013 · dodano: 19.04.2013 | Komentarze 1

Razem z Adamem, Damianem i Przemkiem. Kilka fajnych zjazdów, kilka pchanio-podjazdów i skończyliśmy na Lipówkach. Tam po posiadówce Adam odbił do domu a my w trójkę w las. W Sokolich spotkanie z Robertem, który przyłączył się do nas i przez Biskupice oraz pomarańczowym szlakiem powrót do domu. Fajnie było ale chwilowo raczej zrezygnuję z MTB.




  • DST 66.94km
  • Czas 02:37
  • VAVG 25.58km/h
  • VMAX 62.60km/h
  • Sprzęt Biała Strzała
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wstęgą szos

Wtorek, 16 kwietnia 2013 · dodano: 16.04.2013 | Komentarze 1

Najpierw tyralnia a potem przez hutę do Choronia. Na zad przez Legionów. Przy okazji skręciłem na Złotą Górę zobaczyć gigantyczną figurkę JPII. O negatywnych odczuciach na jej widok pisać nie będę.




  • DST 8.80km
  • Czas 00:24
  • VAVG 22.00km/h
  • Sprzęt Biała Strzała
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tyralnia

Poniedziałek, 15 kwietnia 2013 · dodano: 16.04.2013 | Komentarze 0

Z racji braku jakiegoś lumpa, którym mógłbym dojeżdżać do pracy to padło na szosówkę. Ale chyba będę je dodawać do przebiegu bo za dużo będzie takich kretyńskich wpisów.




  • DST 18.65km
  • Czas 01:15
  • VAVG 14.92km/h
  • Sprzęt Bydle
  • Aktywność Jazda na rowerze

Takie tam

Niedziela, 14 kwietnia 2013 · dodano: 14.04.2013 | Komentarze 0

Z żoną i córą do Rędzin na cmentarz.


Kategoria Rodzinnie


  • DST 67.51km
  • Czas 02:54
  • VAVG 23.28km/h
  • Sprzęt Biała Strzała
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wstęgą szos

Niedziela, 14 kwietnia 2013 · dodano: 14.04.2013 | Komentarze 0

Szosą 491 do Miedźna, potem Kłobuck, szosą 492 przez Wręczycę do Blachowni nad zalew a stamtąd standardowo do domu.




  • DST 38.16km
  • Czas 01:59
  • VAVG 19.24km/h
  • Sprzęt Biała Strzała
  • Aktywność Jazda na rowerze

Takie tam

Sobota, 13 kwietnia 2013 · dodano: 13.04.2013 | Komentarze 0

W parku stały dwa pomniki nagiej kobiety i nagiego mężczyzny. Ustawiono je tak, że patrzyły na siebie a w ich spojrzeniu można było odczytać nutkę pożądania.
I stały tak przez wiele lat, w deszcz i upał, lato i zimę.
Pewnego razu zjawił się anioł i widząc figurki postanowił je ożywić.
Gdy to zrobił mówi:
- Słuchajcie, ożywiłem Was na pół godziny, możecie robić co Wam się podoba.
Figurki bez namysłu wskoczyły w krzaki i wydawały tam różne pomruki i chichoty. Po kwadransie wychodzą z krzaków z błogością na twarzach.
Anioł widząc to mówi:
- Słuchajcie, minęło dopiero 15 minut, macie jeszcze drugie tyle!
Naga kobieta do nagiego mężczyzny:
- To co? Wracamy w krzaki?
- No, ale teraz Ty trzymaj gołębia a ja mu sram na głowę

Z wyjazdem czaiłem się od samego rana. Czekałem aż wiatr rozgoni chmury ale nic z tego. I pozostała mi tylko krótka przejażdżka. Za Białą nad stawami tylko na chwilę przystanąłem i poczułem się jak te pomniki. Przesądny nie jestem ale totka wysłałem :). A później jeszcze z córką po karmę dla kota.