Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi MisterDry z miasteczka Częstochowa. Mam przejechane 38701.94 kilometrów w tym 99.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.62 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy MisterDry.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2014

Dystans całkowity:150.15 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:08:39
Średnia prędkość:17.36 km/h
Maksymalna prędkość:38.50 km/h
Liczba aktywności:4
Średnio na aktywność:37.54 km i 2h 09m
Więcej statystyk
  • DST 39.21km
  • Czas 01:54
  • VAVG 20.64km/h
  • VMAX 38.50km/h
  • Sprzęt Kushinada
  • Aktywność Jazda na rowerze

Takie tam

Niedziela, 28 grudnia 2014 · dodano: 28.12.2014 | Komentarze 0

Zaś żabojady.

Przymroziło aż asfalt pobielał. Ale jak już postanowiłem to jadę. Do Leśnego. W końcu trzeba tam dojechać bo jakoś w tym roku raczej nie po drodze mi było. Zmieniłem tylko lekko plan i na Mirowie skręciłem w Hektarową by ominąć Siedlec i wjechać między drzewa. To był dobry pomysł bo jakoś tak cieplej się zrobiło i krążenie wróciło do palcy. A może to łyczek nalewki? Dalej przez Brzyszów i do ciepłej knajpki na herbatę. Tam przysiadam się do Darii i Rafała i przy bajerce czekamy na Parkera, Sti, i Rafała, którzy harcują w sokolich. Powrót trochę przełajowy, ale że piach zamarznięty to nie było problemów.




  • DST 6.00km
  • Czas 01:00
  • VAVG 6.00km/h
  • Sprzęt Gooto
  • Aktywność Jazda na rowerze

106 Masa Krytyczna

Piątek, 26 grudnia 2014 · dodano: 28.12.2014 | Komentarze 0

Dystans i czas podaję π * drzwi ale w tym przypadku liczy się atmosfera. A ta było mroźna i jednocześnie gorąca. Tym razem radiowóz niczym Ali Baba prowadził 40-stu rozbójników rowerzystów. A później była pamiątkowa focia.

Mikołaj Arek rozkłada się ze sprzętem.



Autorem fotki jest Arek




  • DST 27.55km
  • Czas 01:25
  • VAVG 19.45km/h
  • VMAX 38.50km/h
  • Sprzęt Kushinada
  • Aktywność Jazda na rowerze

Takie tam

Środa, 24 grudnia 2014 · dodano: 24.12.2014 | Komentarze 1

Z Agą.


A każdemu kto tu zajrzy (lub nie) wszystkiego naj... bla bla bla... bla.




  • DST 77.39km
  • Czas 04:20
  • VAVG 17.86km/h
  • Sprzęt Bydle
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Rumcajsa

Niedziela, 21 grudnia 2014 · dodano: 23.12.2014 | Komentarze 2

Francuska kapela, za mikrofonem dziołcha ale Edith Piaf to to nie jest. No i k**wa dobrze !
Od dłuższego czasu tylko spinning i spinning. Nie ma co fajnie pokręcić w krótkich gdy za oknem szarówka ale w końcu nadszedł czas by wsiąść na prawdziwy rower. I tak razem ze Skowronkami i Rafikiem udaliśmy się do Złotego Potoku.


Traska w miarę możliwości po lesie bo na asfaltach pizgało czasem jak cholera i to w twarz. Oczywiście była nadzieja, że w drodze powrotnej będzie w plecy ale jak to zazwyczaj bywa koło południa wiatr lubi się zmieniać i tego dnia nie było wyjątku. U Rumcajsa posiadówka przy herbatce i powrót przy mocniejszych porywach wiatru. Po drodze jakaś gałąź przeleciała przez wideł odsuwając czujnik od magnesu i diabli wiedzą ile tak jechałem. Cholerne bezprzewodówki z tymi zajewielkimi czujnikami, czasem nawet większa ilość zarośli potrafi spłatać figla.

Dla mnie była to też ostatnia przejażdżka na góralu przed zmianą napędu. To, że przeskakiwał to pół biedy, przy normalnej jeździe nie było to jakoś upierdliwe ale posłuszeństwa zaczęła odmawiać piasta bo zanim załapały pieski to musiałem ze 4-5 razy zakręcić korbą.