Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi MisterDry z miasteczka Częstochowa. Mam przejechane 38701.94 kilometrów w tym 99.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.62 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 53164 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy MisterDry.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 16.57km
  • Czas 01:42
  • VAVG 9.75km/h
  • Sprzęt Bydle
  • Aktywność Jazda na rowerze

Drogą pylistą - drogą, którą kroczą demony

Sobota, 27 lipca 2019 · dodano: 27.07.2019 | Komentarze 0

Z Agą.

Dobrogoszczyce © MisterDry
Kiedyś już tam byłem.
Drogą pylistą, drogą polną © MisterDry
Ale średnio przygotowany. Tym razem oprócz łatek miałem też zapas. Tym razem miałem też taśmę izolacyjną. Tym razem byłem na góralu i nie jeździłem po krzakach więc cóż mogłoby się stać?
Żniwa w toku © MisterDry
A jednak gdzieś tam demony czekały na mnie i na zjeździe powietrze uszło z tylnej opony. No i luzik. Z pełnym spokojem zdjąłem koło i postanowiłem łatać. Ściągam dętkę oglądam, jest dziura jak od snejka ale coś drugiej nie widzę. Po otwarciu pudełka konsternacja bo wszędzie zaschnięty klej. Sprawdzam tubkę - pusta. Nic to, dętkę pakuję i sięgam po zapas. Próbuję napompować i nic. Okazuje się, że ta też ma dziurę, pewnie od narzędzi. Owijam taśmą izolacyjną i jakoś to działa ale tylko przez jakieś 2km do Bobolic. Tam trochę z buta i szczęście się uśmiechnęło bo jakiś Holendrzy w kamperze poratowali mnie. Kiedy ja czekałem aż wyschnie oni odjechali. I parę chwil później okazało się, że jednak jak to przy snejku jest druga dziura. Rynce opadywują...








Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa nogei
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]