Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi MisterDry z miasteczka Częstochowa. Mam przejechane 38876.53 kilometrów w tym 99.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.63 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 54418 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy MisterDry.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2013

Dystans całkowity:625.92 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:32:10
Średnia prędkość:19.46 km/h
Maksymalna prędkość:39.00 km/h
Liczba aktywności:9
Średnio na aktywność:69.55 km i 3h 34m
Więcej statystyk
  • DST 291.74km
  • Czas 11:24
  • VAVG 25.59km/h
  • Sprzęt Biała Strzała
  • Aktywność Jazda na rowerze

Orbita 450

Niedziela, 28 lipca 2013 · dodano: 29.07.2013 | Komentarze 8

Informacje o tegorocznej Orbicie oraz pełna lista uczestników tutaj.




Tradycyjnie o północy start pod energetykiem. 32 osoby ruszyły w kierunku Krzepic. A tam najpierw na rynku od groma ludzi biło nam brawo i zagrzewało do do jazdy okrzykami na co odpowiedzieliśmy radosnym wyciem a pod Zajazdem Pod Różą wieczór panieński :). Wspólna focia z dziewczynami, podrzuciliśmy parę razy przyszłą bohaterkę zamieszania i w drogę. Nocna jazda była świetna, nad wyraz ciepła noc i tempo lżejsze niż w zeszłym roku. W Nowym Świecie przed Bełchatowem czeka wóz techniczny z wodą i bananami, chwila przerwy i na śniadanie. Stąd jako pierwsi ruszamy w trójkę z Śiwucham i Pawłem. Jedziemy powoli by jakaś grupa mogła nas dojść (co zresztą stało się niebawem) a żar z nieba już się leje mimo wczesnej godziny. We Włoszczowej krótki postój na lodzika. Po wejściu do sklepu na moment mnie zamroczyło ale jakoś utrzymałem równowagę. Już wiedziałem, że całość to raczej nie najlepszy pomysł, Ślepy (czyt. słońce) wygrał. Dodatkowo za często mnie odcina.
W Szczekocinach znów łapiemy się na wóz techniczny i fontannę. Niestety woda w niej zielona. Po przerwie obieramy kierunek Zawiercie. Jedziemy w składzie Roland, Marcin87, Elziomalo, Gaweł, Krzara i ja. Roland po paru kilometrach się urwał a my w piątkę mamy przymusowy postój na rzeką Krztynią. Otóż przy wjeździe na most Krzysiek nie zdążył odbić z pobocza na szosę. Efektem jest dość mocno stłuczony nadgarstek bo Krzych nie jest w stanie nawet porządnie utrzymać kierownicy. A woda w rzecze? Bajka :). Z Pawłem doszliśmy do wniosku, że fajnie byłoby spłynąć ją w kanu.
Ostatni przystanek to Zawiercie i Karczma u Stacha. Stąd w dalszą drogę wyruszył Marcin i Sikor, który dopiero zaczynał orbitować. Nasza czwórka udaje się na pociąg.

Ogromne podziękowania dla Pań z Wozu Technicznego.

Nikt w tym roku nie przejechał całości ale są osoby, które wykonały plan a nawet tacy co go przekroczyli. Gratulacje !!!

Została złamana tradycja Orbit bo nie padało. No... startujący popadali z upału :).

Wieczorem krótka posiadówka w Altanie Żywiec na promenadzie. Przy okazji dowiedziałem się, że w niektórych miejscach termometry pokazywały 40 stopni. Ciekawe ile było na asfalcie?




  • DST 38.78km
  • Czas 01:26
  • VAVG 27.05km/h
  • Sprzęt Biała Strzała
  • Aktywność Jazda na rowerze

Takie tam

Piątek, 26 lipca 2013 · dodano: 26.07.2013 | Komentarze 0




  • DST 14.86km
  • Czas 04:11
  • VAVG 3.55km/h
  • Sprzęt Wiosło
  • Aktywność Wioślarstwo

Wiosła w dłoń

Niedziela, 21 lipca 2013 · dodano: 21.07.2013 | Komentarze 0

Właściwie to nie pierszy raz jak zdradzam rower z pływadełkiem. Do tej pory było to jednak pływanie na zalewie w Ostrrowach zarówno na kajaku jak i kanu. I w sumie to w tym drugim jakoś tak fajniej ale to się jeszcze może zmienić bo dopiero zaczynam.
Dziś jednak przyszedł ten czas kiedy to po raz pierwszy wybrałem się z żoną na rzekę.
Towarzyszył nam też Paweł...


... i zgraja innych ludzi.



Coś my się nalądowali w chaszczach to nasze. Po drodze dwie przenioski a na zakończenie :)


Spływ fajnie zorganizowany, polecam jako odskocznię od kręcenia. Więcej zdjęć tutaj
/757565




  • DST 49.95km
  • Czas 02:01
  • VAVG 24.77km/h
  • VMAX 39.00km/h
  • Sprzęt Biała Strzała
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wstęgą szos

Czwartek, 18 lipca 2013 · dodano: 18.07.2013 | Komentarze 0

Ustawka z Przemkiem po Piłsudskim i jazda na Ostrowy.

I już sports tracker działa. Po raz kolejny. Ale jakoś tak kijowo przynajmniej u mnie. Dane z licznika.




  • DST 39.95km
  • Czas 02:15
  • VAVG 17.76km/h
  • Sprzęt Bydle
  • Aktywność Jazda na rowerze

Takie tam

Wtorek, 16 lipca 2013 · dodano: 17.07.2013 | Komentarze 1

Wcieło mi konto do sports trackera. Nie ma go i tyle. W ubiegłym tygodniu logowałem się bez problemów a w niedzielę niezłe zdziwko. Nie da się. Nie ma takiego użytkownika i tyle. Wszystkie linki do mapek wcieło ale kit z tym. Wracam do endomondo, choć wersja którą mam na symbianie to porażka. Ale wystarczy wklepać dane z licznika i jest ok tylko, że wysokości jakieś takie z kosmosu i maksymalna też mija się z prawdą i to sporo.

Jak widać na mapce kolejny raz pojechałem szczuć komary :). A potem do Mstowa próbując znaleźć drogę przez mostek nad zalew Tasarki. I w sumie już byłem blisko ino się wycofałem bo ścieżka zniknęła na niedawno skoszonym trawingu. W drugą mańkę zaś teren zrobił się ewidentnie nie do przebycia, cieki wodne, bujna roślinność bagienna i koszmarna ilość zjadliwych trąbkowców. Uciekłem w popłochu i zawróciłem do chałupy.
Kolejny raz utytłałem się strasznie... I nie wiem czy ma zacząć się bać rachunku za wodę :D.




  • DST 41.03km
  • Czas 03:07
  • VAVG 13.16km/h
  • Sprzęt Bydle
  • Aktywność Jazda na rowerze

Takie tam

Niedziela, 14 lipca 2013 · dodano: 14.07.2013 | Komentarze 3

Przeciągnąłem swoją lepszą połowę po błocie, krzakach i pokrzywach. Oj nie była zbyt zadowolona.

Jak widać na obrazku czołgowisko ciągle jest ale już coraz łatwiejsze do pokonania.


A tu miejsce, które parę tygodni temu sprawiło nam tyle radości. Szczególnie koleżance Adze ;).


Dane z licznika


Kategoria Rodzinnie


  • DST 56.21km
  • Czas 03:14
  • VAVG 17.38km/h
  • Sprzęt Bydle
  • Aktywność Jazda na rowerze

Takie tam

Środa, 10 lipca 2013 · dodano: 10.07.2013 | Komentarze 0

Drogą pylistą, drogą polną... by się odprężyć po tyralni. Dane z licznika.






  • DST 53.59km
  • Czas 02:58
  • VAVG 18.06km/h
  • Sprzęt Bydle
  • Aktywność Jazda na rowerze

Takie tam

Niedziela, 7 lipca 2013 · dodano: 07.07.2013 | Komentarze 0

Wyjechałem koło 7 ale jakoś nie mogłem się obudzić. Tak naprawde to ocknąłem się gdzieś na Zielonej Górze. Później przez Puchacza i już zaczęło mi się naprawdę fajnie kręcić a tu w polach przed Zrębicami rozkręcił mi się prawy pedał. Skręciłem ile mogłem ale jakieś pół kilometra dalej powtórka. No nie dane mi jeździć dzisiaj :(. Skręcam i zawracam bo znając swoje szczęście to gdybym kontynuował to znowu bawiłbym się w mechanika. Cholerne Wellgo. Nie dość, że jakoś ciężko się w nie wpiąć bo w shimanowskie to się dosłownie wślizguję to jeszcze takie coś ;/. Powrót asfaltem i przez Zieloną Górę. A miało być tak pięknie... Złoty potok albo i dalej a tu taka kupa...




  • DST 39.81km
  • Czas 01:34
  • VAVG 25.41km/h
  • Sprzęt Biała Strzała
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wstęgą szos

Piątek, 5 lipca 2013 · dodano: 05.07.2013 | Komentarze 0

Taki tydzień, że przed robotą nie ma czasu na kręcenie, więc szybciutki prysznic po tyralni i o 22 z hakiem śmignąłem przed siebie. Wzdłuż rzeki chłód taki, że człek chętnie założyłby rękawki. I ten niesamowity rechot żab, chciałem trochę postać i posłuchać ale zjadliwość komarów nie pozwalała. Ciekawym czy kajakarze też spływają nocami czy takie wypady to domena cyklistów?

Dane z licznika